Wartość spokoju społecznego
Autor: Redakcja IBnDiPP, dodano: 10 stycznia 2024, 09:00
Stare przysłowie mówi „Zgoda buduje, niezgoda rujnuje”. Zdaje się, że wartość tej uniwersalnej prawdy nie ma znaczenia dla ustępujących po ośmiu latach rządów partii. Zjednoczona Prawica, na czele z PiS, zarządzała państwem przez konflikt. Wskazując coraz to nowych wrogów publicznych, antagonizowała społeczeństwo i prowadziła do pogłębiania istniejących już wcześniej podziałów wśród Polek i Polaków. Nawet po oddaniu władzy, lider PiS nie powstrzymał się od mowy nienawiści i okazania pogardy swojemu oponentowi tuż po tym, jak został wybrany przez Sejm RP na Prezesa Rady Ministrów. W ostatnich latach obserwowaliśmy aż nadto skutków podobnej nagonki. Czy musi dojść do kolejnej tragedii, by najważniejsze osoby w państwie zaczęły szanować osoby o odmiennych poglądach i przeciwników politycznych?
Wskazywanie wrogów
Polacy z natury częściej wolą narzekać na swój los i pogodę, niż przyznać, że żyje im się całkiem dobrze i mają powody do zadowolenia. Bardziej cieszy ich niepowodzenie sąsiada, niż jego sukcesy, więc kiedy władza wskazuje coraz to nowego „chłopca do bicia”, wiele osób może poczuć się lepiej (bo ktoś inny jest gnębiony). Co więcej niektórzy czują się niejako zwolnieni z zachowywania poprawności politycznej, dając upust swoim niewypowiedzianym uprzedzeniom i frustracji. W efekcie mamy coraz więcej agresji na ulicy i w życiu publicznym, a „człowiek człowiekowi wilkiem”. Jednym z ostatnich przykładów takiego postępowania jest skandaliczne zachowanie Grzegorza Brauna w Sejmie 12 grudnia 2023 r.(1), znanego z napaści na różne osoby, co niestety nie było ścigane, chociaż powinno być(2).
PiS i Zjednoczona Prawica, zamiast ukrócać takie zachowania i zdecydowanie je potępiać, antagonizowały społeczeństwo łamiąc przy tym praworządność, ale czerpiąc korzyści polityczne. Pomagał w tym prezydent Andrzej Duda. Partie władzy, dawały przyzwolenie na dyskryminację i pozbawianie praw podstawowych różnych osób i grup społecznych uznanych za wrogów, nie przebierając przy tym w słowach. Osoby niewygodne dla władzy z nadania PiS przez osiem lat były (również jeszcze do niedawna) niszczone przez publiczne media, zwłaszcza TV, lokalną prasę, radio i portale internetowe, pozostające pod kontrolą PiS. Najsilniej i systematycznie był i jest stygmatyzowany przez PiS i oskarżany o wszelkie zło Donald Tusk, a najjaskrawszym przykładem tego procederu była wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego „bez żadnego trybu” z 11 grudnia 2023 r. z trybuny sejmowej, skierowana do Donalda Tuska tuż po tym, jak Sejm RP wybrał go na Premiera Rzeczpospolitej Polskiej(3). W latach 2015-2023 władza za wrogów uznała m.in. sędziów, prokuratorów, nauczycieli, lekarzy, aktorów, reżyserów, pisarzy, organizacje pozarządowe, społeczność LGBT+, WOŚP i jej twórcę – Jerzego Owsiaka, Prezydenta Gdańska - Pawła Adamowicza, który zapłacił za to najwyższą cenę, co jednak nie powstrzymało PiS przed wzbudzaniem nowych fal nienawiści. Na potrzeby kolejnych kampanii wyborczych wrogami, według PiS, byli uchodźcy, imigranci, kobiety, Niemcy, Rosja, Żydzi, Bruksela, Unia Europejska, a przede wszystkim partie opozycyjne i ich zwolennicy z Donaldem Tuskiem na czele, wobec którego kampania nienawiści trwała bezustannie i nie zakończyła się. Obecnie ma miejsce m.in. w Telewizji Republika, a treści tam publikowane szokują brutalnością i nawoływaniem do zbrodni przeciwko koalicji, która wygrała wybory 15 października 2023 roku(4).
Taki sposób rządzenia krajem, poza tym, że rujnuje wspólnotę i kapitał społeczny, wręcz demoralizuje społeczeństwo, odwracał uwagę opinii publicznej od realnych problemów (jak np. zapaść w służbie zdrowia, edukacji, wymiarze sprawiedliwości, inwestycjach, rosnąca inflacja i koszty utrzymania, kryzys demograficzny), a jednocześnie pozwalał szybko znaleźć winnych wszelkich niepowodzeń. Na antagonizowaniu Polek i Polaków PiS zbijał kapitał polityczny i wygrywał kolejne wybory.
Mowa nienawiści
Wskazywanie kolejnych wrogów przez PiS i Zjednoczoną Prawicę odbywało się (i niestety nadal trwa) przy pomocy specyficznego języka, dyskredytowania poszczególnych osób i grup, a także wywoływania poczucia zagrożenia, podsycania sporów i kłótni. Szczególnie oburza i martwi mowa nienawiści lidera ugrupowania, które rządziło Polską przez ostatnie osiem lat. Niedługo po objęciu władzy w 2015 r. Jarosław Kaczyński określił Polki i Polaków myślących inaczej niż on jako „gorszy sort”. Prawdopodobnie wszyscy w Polsce pamiętają też wykrzykiwane przez Joachima Brudzińskiego słowa „komuniści i złodzieje” podczas wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego 13 grudnia 2015 r., odnoszące się do uczestników marszu Komitetu Obrony Demokracji. „Wiem, że boicie się prawdy, ale nie wycierajcie swoich mord zdradzieckich nazwiskiem mojego świętej pamięci brata. Niszczyliście go, zamordowaliście, jesteście kanaliami — krzyczał „bez żadnego trybu” w Sejmie lider PiS 8 lipca 2017 r.(5)
Okazywanie pogardy przez ludzi władzy w zasadzie wszystkim, którzy ich nie popierali, dzielenie na normalnych i nienormalnych, prawdziwych Polaków i „farbowane lisy”, patriotów i zdrajców stało się „normą”. Hańbiących wypowiedzi lidera PiS i wielu innych polityków do niedawna sprawujących władzę i zajmujących wysokie stanowiska państwowe, które należy uznać za mowę nienawiści jest bardzo wiele.(6) Insynuowanie i rzucanie bezpodstawnych oskarżeń wobec różnych osób stało się sposobem walki poprzedniej władzy z oponentami, bez względu na koszty społeczne i osobiste ponoszone przez szkalowane osoby.(7) A od słów do czynów krótka droga i trzeba przypomnieć, że niejednokrotnie miało to tragiczny finał.
Ukoronowaniem tak prowadzonego dialogu ze społeczeństwem jest oburzająca wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego w kierunku Donalda Tuska, tuż po tym, jak posłanki i posłowie odśpiewali hymn narodowy w Sejmie RP 11 grudnia 2023 r.: „Ja nie wiem, kim byli pana dziadkowie, ale wiem jedno: pan jest niemieckim agentem.”(8) Zarówno ta wypowiedź, jak i słowa abp Jędraszewskiego z 2019 r. o „tęczowej zarazie”(9) czy prezydenta Dudy odnoszące się do społeczności LGBT+ wypowiedziane w kampanii 2020 r.(10) oraz do widzów kin, które wyświetlają „Zieloną granicę” Agnieszki Holland z 2023 r.(11), jak dotychczas nie spotkały się z konsekwencjami prawnymi. 2 stycznia 2024 roku media doniosły, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła postępowanie dotyczące wypowiedzi Jana Pietrzaka na antenie Telewizji Republika, ma ono dotyczyć publicznego znieważenia grupy ludności z powodu ich przynależności narodowej i etnicznej(12). Jest więc nadzieja, że mowa nienawiści słusznie będzie piętnowana i karana.
Współpraca i wsparcie
Podsycanie niechęci, wręcz wrogości jednych grup wobec innych przez najważniejsze osoby w państwie reprezentujące PiS i Zjednoczoną Prawicę przez tak długi okres to bardzo niebezpieczne działanie na szkodę narodu. Po pierwsze - przykład idzie z góry. Skoro więc władza może w tak bezprecedensowy sposób okazywać pogardę innym, to część obywateli będzie postępować podobnie, zwłaszcza, że naganne i często niezgodne z prawem zachowania nie spotykały się z należną oceną organów państwa i konsekwencjami dla ich autorów. Co więcej, władza niejednokrotnie chroniła osoby, które dopuściły się przestępstw z nienawiści na tle rasowym, wyznania, orientacji seksualnej czy dotyczących naruszenia nietykalności cielesnej „innych” – wskazywanych jako wrogów (np. przypadek Mariki M.(13)).
Po drugie - brak kultury dialogu społecznego i szacunku dla osób o odmiennych poglądach, przeciwników politycznych, a także różnych grup społecznych psuje relacje międzyludzkie, wywołuje niepotrzebne kłótnie i spory, napięcia i nieporozumienia. Ma negatywny wpływ na relacje rodzinno-przyjacielskie. 57% Polek i Polaków przyznaje, że unika rozmów o polityce, by nie prowokować kłótni(14). To marnowanie kapitału społecznego, potencjału rozwojowego państwa, czasu i energii, które można by spożytkować na konstruktywne działanie rozwiązujące realne problemy. Brak dyskusji na argumenty merytoryczne zwiększa podatność na propagandę i zewnętrzne wpływy. Zamiast szukać porozumienia i kompromisu, budować jedność i wspólnotę, PiS systematycznie ją niszczył. Trudno jest współpracować, prosić o wsparcie, jeśli wcześniej było się po „przeciwnej stronie barykady”.
Po trzecie – słowa mają moc wpływania na ludzkie emocje i postawy. Mowa nienawiści może wywołać agresję i przemoc, zarówno werbalną, jak i fizyczną. To z kolei zagraża bezpieczeństwu i spokojowi społecznemu.
Tęsknota za spokojem i kompromisem
Jeszcze nie wiemy, jakie burze wywoła to wieloletnie sianie wiatru, ale pewne jest, że musi upłynąć trochę czasu, żeby zasypać rowy i zniwelować podziały społeczne, żeby w wielu rodzinach spotkania upływały w miłej atmosferze i przyjaźni. Jest nadzieja na poprawę, ponieważ aż 80% Polek i Polaków odczuwa znużenie polaryzacją polityczną i przyznaje, że konflikt polityczny w naszym kraju ich męczy. Niemal tyle samo osób pragnie kompromisu, a ponad połowa uważa, że różnice między Polakami nie są na tyle duże, aby uniemożliwić współpracę.(15)
Nowa władza ma trudne zadanie naprawy tego, co z tak ogromnym zaangażowaniem i z wykorzystaniem wszelkich środków psuła poprzednia władza przez osiem lat. Każdy z nas może, a nawet powinien wziąć udział w odbudowie wspólnoty i jedności społeczeństwa, bo to jest w naszym wspólnym interesie.
Źródło:
(1) Skandal w Sejmie. Prokuratura wszczyna postępowanie z urzędu, businessinsider.com.pl, 13.12.2023, https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/skandal-w-sejmie-prokuratura-wszczyna-postepowanie-z-urzedu/z89g40q
(2) Więcej: Wyrwał mikrofon, przewrócił głośnik. Poseł Braun zakłócił wykład o Holokauście, tvn24.pl, 31.05.2023, https://tvn24.pl/tvnwarszawa/najnowsze/warszawa-wyrwal-mikrofon-przewrocil-glosnik-posel-grzegorz-braun-przerwal-wyklad-st7153530, Poseł Konfederacji Grzegorz Braun wyniósł z krakowskiego sądu choinkę z bombkami z napisem „Konstytucja” oraz LGBT i wrzucił ją do kosza, krakow.wyborcza.pl, 27.01.2023, https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,29404133,posel-konfederacji-grzegorz-braun-wyniosl-z-krakowskiego-sadu.html, Braun wtargnął do Instytutu Kardiologii. Szumowski: złożę zawiadomienie do prokuratury, pap.pl, 1.03.2022, https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C1099009%2Cbraun-wtargnal-do-instytutu-kardiologii-szumowski-zloze-zawiadomienie-do
(3) Kaczyński do Tuska: „Niemiecki agent”. Rzecznik rządu komentuje, rp.pl, 12.12.2023, https://www.rp.pl/polityka/art39552991-kaczynski-do-tuska-niemiecki-agent-rzecznik-rzadu-komentuje
(4) Barańska J., Wróciłam do oglądania Telewizji Republika. Po kilku dniach jestem pewna jednego, www.onet.pl, 29.12.2023, https://www.onet.pl/kultura/onetkultura/telewizja-republika-ogladalam-programy-stacji-jestem-pewna-jednej-rzeczy/0xzh9n7,681c1dfa
(5) Frydrychewicz A., „Mordy zdradzieckie” i „pan jesteś niemiecki agent”. Tak Jarosław Kaczyński przez osiem lat zionął nienawiścią, kobieta.onet.pl, 12.12.2023, https://kobieta.onet.pl/wiadomosci/jak-kaczynski-traktowal-swoich-politycznych-adwersarzy-i-zwyklych-obywateli/sehrjb4
(6) Zob.: tamże; Siedlecka E., Wolność słowa, wolność zniewagi, siedlecka.blog.polityka.pl, 28.09.2023, https://siedlecka.blog.polityka.pl/2023/09/28/wolnosc-slowa-wolnosc-zniewagi/; Siedlecka E., PiS zrzuca bombę atomową nienawiści, siedlecka.blog.polityka.pl, 22.09.2023, https://siedlecka.blog.polityka.pl/2023/09/22/pis-zrzuca-bombe-atomowa-nienawisci/; Wojciechowska R., PiS wskazuje wroga. Na kogo wypadnie, na tego bęc, zawszepomorze.pl, 11.08.2022, https://www.zawszepomorze.pl/prawo-i-sprawiedliwosc-wskazuje-wroga-na-kogo-wypadnie-na-tego-bec
(7) Więcej na ten temat w artykule Prawa podstawowe a rozwój osobisty i gospodarczy, IBnDiPP, 13.09.2023, https://www.praworzadnosc.iped.pl/artyku%C5%82y/prawa-podstawowe-a-rozw%C3%B3j-gospodarczy
(8) Frydrychewicz A., op.cit.
(9) „Czerwona zaraza już po naszej ziemi całe szczęście nie chodzi, co wcale nie znaczy, że nie ma nowej, która chce opanować nasze dusze, serca i umysły. Nie marksistowska, bolszewicka, ale zrodzona z tego samego ducha, neomarksistowska. Nie czerwona, ale tęczowa”. Gajos-Kaniewska D., Sąd o „tęczowej zarazie”: słowa abp Jędraszewskiego były obraźliwe, Rzeczpospolita, 28.10.2022, https://www.rp.pl/dobra-osobiste/art37320161-sad-o-teczowej-zarazie-slowa-abp-jedraszewskiego-byly-obrazliwe
(10) „Próbuje się nam proszę państwa wmówić, że to ludzie, a to jest po prostu ideologia.” Andrzej Duda o LGBT: Próbują wmówić, że to ludzie. To ideologia, Rzeczpospolita, 13.06.2020, https://www.rp.pl/wydarzenia/art8909311-andrzej-duda-o-lgbt-probuja-wmowic-ze-to-ludzie-to-ideologia
(11) „Na wyborców opozycji jako wrogów Polski wskazał też prezydent Andrzej Duda, przypominając okupacyjne hasło „tylko świnie siedzą w kinie”. Sprecyzował, że chodzi o widzów kin, które wyświetlają „Zieloną granicę”.” Siedlecka E., PiS zrzuca bombę atomową nienawiści, siedlecka.blog.polityka.pl, 22.09.2023, siedlecka.blog.polityka.pl, https://siedlecka.blog.polityka.pl/2023/09/22/pis-zrzuca-bombe-atomowa-nienawisci/
(12) Wypowiedź Jana Pietrzaka o imigrantach. Jest postępowanie prokuratury, wiadomości.gazeta.pl, 2.01.2024, https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,30556259,wypowiedz-jana-pietrzaka-o-imigrantach-jest-postepowanie-prokuratury.html
(13) Więcej na ten temat np. w artykule „Prawa podstawowe a rozwój osobisty i gospodarczy”, IBnDiPP, 13.09.2023, https://www.praworzadnosc.iped.pl/artyku%C5%82y/prawa-podstawowe-a-rozw%C3%B3j-gospodarczy
(14) Traczyk A., Włodarczyk Z., Górska P., Zmęczona wspólnota. Co łączy i dzieli polskie społeczeństwo, More in Common Polska, Warszawa 2023, s.23.
(15) Tamże, s.24-25.